Jest piątek, końcówka sierpnia. Gorąca atmosfera. I wcale nie dlatego, że było duszno i 25°C na termometrze. Spójrz tylko na ich miny! Gdybyś spotkał ich wtedy “na mieście”, nie miałbyś wątpliwości, że to ten stan. Stan nie tylko wielkich emocji i euforii. To stan miażdżącej turbo miłości!
W takim właśnie klimacie panowała uroczystość tego dnia. Niezwykle świeżej i pachnącej miłości.
Piękna Marta i zabawny Wojtek – poznajcie ich ! ❤